To moja subiektywne podejście do tematu rozumienia gejostwa. Nie czuje się gejem, nigdy nie będę się przechwalał ani wychodził z szafy. Nigdy nie pozwolę wchodzić nikomu do mojej sypialni.

piątek, 3 czerwca 2016

Pozdrawiam was rodacy z wysp Wielkiego Królestwa

Cześć jest to mój pierwszy wpis na tym blogu. Mam nadzieję ze was nie zanudzę a wręcz zaciekawię i zachęcę do dalszego czytania. Mimo że, debiutuje to bardzo chciałbym by ten wspólny blog wpłynął pozytywnie na otaczający nas świat i dał komuś kto czyta te treści odrobinę Nadziei nawet za jakiś czas.


Większość osób z nas stara się ukrywać swoje prawdziwe ja bo w naszym kraju bycie homoseksualnym nie jest przez większość społeczeństwa akceptowane.Przez to duża liczba osób nie wie c co zrobić czy komuś powiedzieć czy się ujawnić. O mnie w Polsce wie zaledwie kilka zaufanych osób. Teraz przebywam w Irlandii, tu nie trzeba się ukrywać. Przez kilka lat środowisko LGBT walczyło z prawem różne pikiety, demonstrację i w końcu się stało, rok temu doszło do powszechnego głosowania w naszej sprawie. I co dziwne większy procent społeczeństwa zagłosowało za legalnymi związkami homoseksualnymi.


Tutaj jest inne życie i całkiem odległy świat. Nie jest to aż taka duża odległość od Polski a tolerancja tu a w Polsce to niebo i ziemia. Można tutaj przejść przez ulice ze swoim partnerem za rękę czy nawet stać na środku placu w namiętnym pocałunku a większość ludzi przechodzących obok nawet nie spojrzy. Dlaczego...bo są do tego przyzwyczajeni i nie jest to im obce. Nie mają z tym problemu. Oczywiście jak w każdym kraju znajdzie się grupa społeczeństwa “przeciw” ale w Irlandii jest to dość duża mniejszość.



Czemu nie jest tak w naszym kraju Polsce. Może dlatego ze dużo z nas się ukrywa nie pokazuje się razem na ulicy. Społeczeństwo nie ma okazji przywyknąć do takich widoków i nie wie jak się zachować w takiej sytuacji. 
Może dlatego tak właśnie reagują a nie inaczej. A może to my za mało walczymy z rządem o nasze prawa. Może powinniśmy manifestować, chodzić setkami po ulicach i walczyć o to co dla nas ważne. Jak będziemy siedzieć w domach w ukryciu to nic nie zdziałamy. Pamiętajcie nie bójcie się, róbcie to co kochacie może kochamy inaczej...ale to nie znaczy ze jesteśmy gorsi. Wychodzicie z ukrycia nie bójcie się, jedno co mogę wam poradzić to najpierw porozmawiajcie z rodziną jeżeli z nimi się uda to z reszta pójdzie wam o wiele łatwiej. A nawet jeśli nie to też nie ma się czym przejmować...to wasze życie i nikt nie ma prawa mówić wam jak żyć. Wy jesteście kowalami własnego losu i to wy decydujecie jak będziecie żyć.

Przemek -wyspa

Więcej ciekawych moich fotek znajdziesz na blogu: Ptaszki dorosłych facetów

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania i włączania się do tworzenia naszego bloga