Nie jestem już najmłodszym na świecie chłopcem, tak naprawdę mam 38 lat, albo jak niektórzy mówią wiosen mam już za sobą. Ale zdążyłem już poznać pewne życiowe hasło
WSZYSTKO JEST NA SPRZEDAŻ
Warto jest zachowywać własne wartości i trzymać się tego co podpowiada ci serce, drugi raz twoje szczęście może cię nie odnaleźć.
Z dedykacją dla mojego Misiaczka, kawałek Bon Jovi - Its My Life
Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń